Piotr Włostowic jest jednym z nielicznych bohaterów polskiego średniowiecza, którego imię przetrwało do dziś, mimo upływu czasu i burzliwych losów jego i jego legendy. W 2005 roku we Wrocławiu został uznany za postać całego tysiąclecia, co daje z pewnością wiele do myślenia.
Są takie teksty, z którymi zmagamy się długo w poszukiwaniu ekwiwalentnej artystycznej formy. Tak też było z Fletnią chińską, zagadkowym tomikiem złożonym z wierszy wybranych z bogatej historii chińskiej poezji. Zafascynowany jej niepojętym dla Europejczyków wyrafinowaniem formalnym Leopold Staff, przetłumaczył na język polski i wydał pt. Fletnia chińska w 1922 roku.
